11 kwietnia 2016

Chleb ziołowy z płatkami żytnimi

Print Friendly and PDF
Chleb ziołowy z płatkami żytnimi

Choć piekę chleb albo bułki prawie co tydzień, dawno nie publikowałem tego, co nowego upiekłem. A to wyszedł zakalec, a to zdjęcia nie takie, a to chleb został przez domowników zjedzony, nim zrobiłem zdjęcie. Dawno też nie piekłem w Piekarni Amber. W końcu jednak wziąłem się w garść, a że nadarzyła się okazja w postaci zaproponowanego przez Kasię z blogu Smaki i Aromaty chleba ziołowego z płatkami, to rzeczony chleb upiekłem, i go prezentuję.
Chleb jest bardzo łatwy do zrobienia. Wymieszać, zarobić, włożyć do foremki, odczekać i upiec. Nic więcej. Czas potrzebny na jest bardzo krótki, a to za sprawą do zmniejszenia liczby fermentacji do jednej. Nie mniej chleb udany, zaś aromat ziół wydobywający się z piekarnika - po prostu nie do opisania. Najlepiej samemu zrobić ten chleb, usiąść w trakcie pieczenia przed piekarnikiem, i patrząc na piekący się chleb wąchać, wąchać i jeszcze raz wąchać :)
Czym się różni mój chlebek od tego z oryginalnego przepisu? Ano tym, że dałem oregano zamiast szałwii, i płatki żytnie zamiast owsianych - braki w zaopatrzeniu spowodowały konieczność zmiany dodatków. Dodatkowo przygotowywane ciasto nie było luźne - w sam raz nadawało się do ręcznego wyrabiania. Pewnie było to spowodowane tym, ze szklanka wody szklance nierówna, zaś u każdego cztery łyżki mąki ważą inaczej.
Reasumując - chleb udał się wyśmienicie. A tym, którzy piekli go u Amber, życzę smacznego, zaś tym, którzy nie piekli, powiem -  żałujcie ;)


Zalewa ziołowa:
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 1 łyżeczka kolendry
  • 1 łyżeczka kminku
  • 1 łyżeczka oregano
  • 1 łyżeczka tymianku
  • 1 łyżeczka czarnuszki
  • 1 łyżeczka cząbru
  • 1 łyżeczka rozmarynu
  • 1 łyżeczka bazylii
  • 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
  • 1 łyżeczka soli
  • 125 g letniej wody

Wsyp do niewielkiej miski wszystkie zioła i sól, zalej wodą i wymieszaj. Odstaw pod przykryciem na 20 minut.


Zaczyn:
  • 100 g mąki pszennej chlebowej
  • 125 g letniej wody
  • 4 g świeżych drożdży
  • 10 g cukru

Rozetrzyj drożdże z cukrem. Do miski wsyp przesianą mąkę. Dodaj roztarte drożdże oraz wodę. Wymieszaj wszystkie składniki do całkowitego połączenia się. Odstaw pod przykryciem na 15 minut.


Ciasto chlebowe (2 foremki a 20 cm):
  • cały zaczyn
  • cała zalewa ziołowa
  • 500 g mąki pszennej chlebowej
  • 60 g płatków żytnich
  • 70 g zakwasu żytniego razowego
  • 125 g letniej wody
  • otręby owsiane do obsypania chleba


Przygotowanie chleba:
  1. Rozpuść zakwas w wodzie. Wymieszaj mąkę z płatkami, zaczynem, zalewą ziołową oraz wodą z zakwasem (zakwas powinien być odświeżony 12 godzin wcześniej). Wymieszaj wszystko do połączenia się składników i wyrabiaj około 5 minut.
  2. Podziel ciasto na dwie równe części. Każdą część rozwałkuj na prostokąt o szerokości równej długości foremki, następnie ciasto zwiń wzdłuż dłuższego boku, otrzymując rulon o długości foremki. Włóż ciasto do foremek (powinno sięgać do połowy wysokości foremki), lekko dociskając wyrównaj powierzchnię ciasta. Pędzelkiem zwilż wodą górę ciasta, po czym obsyp ją otrębami owsianymi.
  3. Odstaw ciasto pod przykryciem do wyrastania, do podwojenia się objętości - na ok. 1 godzinę.
  4. Nagrzej piekarnik do 180 °C. Po nagrzaniu się piekarnika wstaw do niego foremki z chlebem. Piecz chleb 60 minut, ostatnie 5 z nich piecz na dolnej grzałce (wtedy spody chlebów ładnie się przypieką).
  5. Po upieczeniu chleba uchyl delikatnie drzwiczki piekarnika na 10 minut, następnie wyjmij chleb i całkowicie go ostudź na kratce.
Chleb wyrasta w foremkach
Chleb wyrasta w foremkach.
Wyrośnięty chleb w foremkach
Wyrośnięty chleb w foremkach. Teraz - jazda do piekarnika!
Chleb upieczony, w foremkach
Chleb upieczony, w foremkach.
Chleb upieczony, wyjęty z foremek
Chleb upieczony, wyjęty z foremek.
Rzut oka na miękisz
Rzut oka na miękisz
Przepis zaczerpnięty z blogu Smaki i Aromaty.

Chleb ziołowy upieczony był na blogach:

20 komentarzy:

  1. Ale efektownie wyrośnięte chlebki. Dziękuję za wspólne pieczenie.
    Pozdrawiam
    Renata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również dziękuję za wspólne spedzenie czasu przy piekarniku :)
      M.

      Usuń
  2. Piękny miękisz i skórka. Dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wspólne pieczenie to fajna zabawa :) Mam nadzieję, że w maju też wspólnie coś upieczemy.
      Pozdrawiam

      M.

      Usuń
  3. Fajnie było znowu spotkać się w Piekarni Amber :-) Chleb upiekł się znakomicie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) W przyszłym miesiącu obowiązkowo znów pieczemy.
      Pozdraswiam Cię serdecznie
      M.

      Usuń
  4. To prawda, chleb pachnie niesamowicie w czasie pieczenia. Twoje bochenki pięknie się prezentują. Dziękuję za wspólne pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłe słowa o moich chlebkach :)
      A teraz pędzę obejrzweć Twój wypiek.
      Dzięki za wspólne pieczenie
      M.

      Usuń
  5. Doskonale bochenki! Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuję bardzo :) Nie tylko ładnie wygladają te chlebki, ale są i przepyszne. Dzięki za wspólne chlebowypiekanie w tym miesiącu.
      Pozdrawiam
      M.

      Usuń
  6. Cudowne bochenki :-) dziękuje za wspólne pieczenie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również dziękuję za wspólne pieczenie :) mam nadzieję, ze w przyszłym miesiącu też będziemy wspólnie chlebowypiekali :)

      pozdrawiam
      M.

      Usuń
  7. Dobrze, że się wziąłeś w garść!
    Pięknie wyrosły Twoje bochenki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tym braniem się w garść to będzie krucho ;) Odkąd przeprowadziłem się na wieś, zajęć jest wbród, i przybywa gąb do karmienia. Dwie już znacie: to Gutek i Maciek, dwa wioskowe łobuziaki, które od roku niecałego roku pomieszkują w garażu. A w tym roku, tydzień temu wioskowa kotka dwa razy przyniosła w pysku coś takiego do kociego domku na tarasie :)
      Ale zapewne uda się coś upiec :)
      Dziękuję za wspólne pieczenie
      M

      Usuń
    2. Wiedzą, gdzie dobrzy ludzie mieszkają. :)))
      Mam nadzieję, że znajdziesz czas na chlebowe eksperymenty!

      Usuń
  8. Marcinie-cieszę się , że znów tu jesteś :) A chleby...ach wyszły super :) pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem kontent :)
      I dziekuję za opinię :)
      I pozdrawiam serdecznie :)
      m.

      Usuń
  9. Smakowite bochenki chleba :). Dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń