24 marca 2017

Struan z rodzynkami i cynamonem, na zakwasie

Print Friendly and PDF

„Struan” z rodzynkami i cynamonem, na zakwasie

Struan to podobno chleb pochodzący z zachodniej Szkocji. W przeddzień święta św. Michała Archanioła (29 września - Feast of Saint Michael The Archangel) miał tam miejsce cudowny zwyczaj. Każda rodzina piekła chleb o nazwie Struan Micheil, który był wykonywany ze wszystkich różnych ziaren zbóż zebranych w ciągu roku. Najstarsza córka, pod czujnym okiem matki, wypiekała chleby - duże Struany dla społeczności, a małe dla każdego członka rodziny. Na pamiątkę nieobecnych przyjaciół lub tych, którzy zmarli, specjalne Struany były błogosławione podczas pierwszej porannej mszy, a następnie w ich imieniu rozdawane ubogim. Wszyscy wtedy intonowali podziękowanie do św. Michała, strażnika żniwiarzy, i dziękowali Bogu za jego obecne błogosławieństwo.
Chleb spopularyzował, czy też wydobył zza światów Peter Reinhart w książce z 1994 roku, pod tytułem „Sacramental Magic in a Small-Town Cafe – Recipes and Stories from Brother Juniper’s Cafe”. Podał w niej przepis na cynamonowo-rodzynkową wersję tradycyjnego Struana.
Niezależnie od pochodzenia, ten chleb jest naprawdę wyśmienity. Z pewnością można eksperymentować z uwzględnieniem różnych ziaren, płatków i otrąb. Mój eksperyment polegał na zamianie drożdży, czy też typowego zaczynu drożdżowego, na rzecz naszego polskiego zakwasu żytniego razowego - takiego, który świetnie nadaje się i na chleb i na żurek :) Przyznam się jednak szczerze, że trochę obawiałem się, iż chleb nie wyrośnie tak puszysty, jak we wzorcowych przepisach, więc cichcem dodałem 5 g świeżych drożdży. Ale mam wrażenie, że niepotrzebnie. Następnym razem spróbuję bez nich.
W przepisie jest miód, jest dużo cukru, jest sporo rodzynek. No i cynamon. To są składniki, które właściwie dodaje się do słodkich ciast, a nie do chlebów - jednak moim zdaniem Struan to nadal chleb - można z niego robić wyśmienite kanapki nie tylko z miodem lub powidłami, ale również z serami żółtymi. A i z wędlinami też smakuje interesująco. Można również robić tosty.
Reasumując - bardzo ciekawy i smaczny chleb. Dlatego namawiam do jego wypróbowania...
P.S. Chleb upiekłem w dwóch foremkach a 23 cm, ale sądzę, że można w ciut krótszych - chleb wtedy bardziej wyrośnie w górę.


Ciasto chlebowe (2 foremki a 23x)
  • 640 g mąki pszennej chlebowej
  • 128 g zakwasu żytniego razowego
  • 43 g polenty
  • 29 g płatków owsianych
  • 20 g otrąb pszennych
  • 57 g ugotowanego ryżu brązowego
  • 57 g cukru trzcinowego
  • 19 g soli
  • 29 g miodu
  • 375 g letniej wody
  • 5 g świeżych drożdży
  • 125 g kefiru lub maslanki
  • 200 g rodzynek
  • roztopione masło (ok. 50 g)
  • dwie czubate łyżki cukru wymieszane z płaską łyżeczką cynamonu
  • smalec do natłuszczenia foremek


Przygotowanie chleba:
  1. W dużej misce wymieszaj dokładnie wszystkie mokre składniki: odświeżony 12 godziny wcześniej zakwas, wodę z rozpuszczonymi w niej drożdżami, maślankę i miód.
  2. Dodaj kolejne składniki: polentę, płatki owsiane, otręby pszenne, ryż, cukier i sól. Wyrabiaj robotem na najwolniejszych obrotach przez około 10 minut.
  3. Dodaj rodzynki. Wmieszaj je w ciasto drewnianą kopyścią, do ich równomiernego rozłożenia się w cieście. Nie używaj robota, gdyż może on rodzynki rozetrzeć na miazgę.
  4. Przełóż ciasto do natłuszonej miski, i odstaw po przykryciem w temperaturze pokojowej, na 2 - 3 godziny.
  5. Co 40 minut należy ciasto rozciągnąć i złożyć. Ciasto jest dość luźne, więc najlepiej jest to zrobić w misce. Wsuń skrobkę pomiędzy ciasto i ściankę miski, a następnie skrobką nagarnij część ciasta od spodu na jego środek. Obróć miskę o 90 stopni i znów - włóż skrobkę pomiędzy ściankę miski i ciasto, nagarnij. I w sumie tak 4 razy.
  6. Po tych 2 - 3 godzinach włóż ciasto na całą noc do lodówki, oczywiście pod przykryciem.
  7. Następnego dnia rano wyjmij ciasto z lodówki na 2 - 3 godziny przed dalszą pracą, aby jego temperatura wzrosła.
  8. Oprósz blat roboczy mąką i wyłóż na niego ciasto. Podziel je na dwie równe części (po około 860 g każda). Każdą z nich rozwałkuj na prostokąt, którego krótszy bok będzie równy długości foremki. Przy użyciu pędzelka kuchennego posmaruj całą powierzchnię ciasta roztopionym wcześniej masłem, a następnie obsyp cukrem wymieszanym z cynamonem. Zroluj ciasto wzdłuż dłuższego boku, i włóż do wysmarowanej smalcem foremki, złączeniem ciasta do spodu.
  9. Przykryj ciasto i odstaw do ostatniego wyrastania dopóty, dopóki ciasto osiągnie górnych rantów foremki - około 2 godzin. Oczywiście długość wyrastania zależy od temperatury otoczenia.
  10. Nastaw piekarnik na temperaturę 190 °C. Wstaw foremki z chlebem do piekarnika i piecz około 50 minut. Pod koniec pieczenia kontroluj, czy chleb nie zaczyna się zbyt mocno przypiekać, przykryj go wtedy folią aluminiową. Na czas ostatnich 4 - 5 minut pieczenia przełącz piekarnik na dolną grzałkę, aby spody bochenków ładnie się przypiekły.
  11. Po upieczeniu się chleba wyjmij go z foremek, górę posmaruj odrobiną masła, i obsyp resztką cukru z cynamonem, jeśli Ci coś zostało. Odstaw bochenki na kratce do całkowitego ostygnięcia.
Struan z profilu
Struan z profilu
Struany stygną na kratce
Struany stygną na kratce
Struan w pełnej krasie
Struan w pełnej krasie
Struan en face
Struan en face
Struanowy miękisz
Struanowy miękisz


inspirował blog Bread Experience.

13 marca 2017

Niemiecki chleb żytni z ziarnami

Print Friendly and PDF
Niemiecki chleb żytni z ziarnami

Krótkie śledztwo wykazało, iż przepis zaczerpnięty z rosyjskojęzycznego blogu, a właściwie kanału filmowego Rus Brot na YouTubie, to chleb niemiecki, zwany też „Dreikornbrot”. Oczywiście na blogach niemieckojęzycznych przepisów nw ten chleb w bród, i to w różnych wariacjach, ale ku mojemu zdziwieniu jest ich bardzo dużo na blogach pisanych cyrylicą.
Czy chleb rzeczywiście jest niemiecki, tego nie wiem - może to coś jak z naszymi pierogami ruskimi albo rybą po grecku ;) Nie mniej jednak z racji tego, iż jest bardzo łatwy do zrobienia chleb, i bardzo smaczny zarazem, warty więc wypróbowania. A jako że wczoraj go upiekłem - teraz też warty polecenia.

Chleb został wybrany do marcowej piekarni Amber, zaś wyboru dokonał Jacek z blogu Przepisy na domowy ser i chleb.
W porównaniu z przepisem źródłowym dokonałem jednej zmiany - zamiast melasy użyłem miodu. Dzięki temu mój chleb jest prawdopodobnie trochę jaśniejszy. A jakby się ktoś pytał, to miód był z melasy braku.
Myśponadto, że można trochę wydłużyć czas pieczenia. W źródle zalecają piec 10 minut w temp. 250 °C, następnie 45 minut w temp. 200 °C. Od początku wydało mi się to trochę mało, wydłużyłem więc drugi etap pieczenia do 50 minut, a i tak uważam, iż można było jeszcze dodatkowe 5 minut pociągnąć. Ponieważ obawiałem się, że chleb może być zbyt mokry, po wyjęciu z foremek i umieszczeniu na kratce „dociągnąłem” go w stygnącym, wyłączonym już piekarniku, jakieś 15 minut. Po tym kwadransie chleb wyjąłem już ostatecznie z piekarnika i pozwoliłem całkowicie ostygnąć, broniąc go własną piersią przed gośćmi i domownikami (okrutni goście dworowali, iż broniłem własnym brzuchem, a nie piersią ;)
Po ostygnięcięciu okazało się, że chleb jest delikatnie, w sam raz wilgotny, z cudownym aromatem podpieczonych nasion z delikatną miodową nutą. A spory dodatek nasion nadaje miękiszowi fajną teksturę.
Po prostu pyszny chleb :)


Zaczyn:



Do odświeżonego 12 godzin wcześniej zakwasu wlej wodę z rozpuszczoną solą, i wymieszaj. Następnie dodaj przesianą mąkę żytnią. Całość dokładnie wymieszaj do otrzymania jednolitej masy. Odstaw pod przykryciem do fermetacji w temperaturze pokojowej, na 24 godziny. Sól dodana na tym etapie ma spowolnić fermentowanie zaczynu, wzbogacając jednocześnie ostateczny aromat chleba.

 

Nasiona:
  • 50 g ziaren słonecznika
  • 50 g ziaren sezamu
  • 50 g ziaren siemienia lnianego
  • 300 g wrzątku
Na 3 godziny przed rozpoczęciem robienia ciasta zalej wrzątkiem nasiona, i odstaw pod przykryciem.

 

Ciasto chlebowe (na 2 foremki a 23cm):
  • cały zaczyn
  • namoczone ziarna
  • 500 g mąki żytniej 1200
  • 100 g mąki pszennej chlebowej
  • 80 g letniej wody
  • 10 g świeżych drożdży
  • 48 g miodu
  • 10 g soli
  • smalec do wysmarowania foremek
  • ziarna do obsypania foremek i chleb

 

Przygotowanie chleba:
  1. Drożdże rozpuść w wodzie, a w misce wymieszaj przesiane mąki i sól. Do miski z mąkami wklej wodę z drożdżami, dodaj rozmoczone nasiona i miód. Całość dokładnie wymieszaj.
  2. Odstaw po przykryciem na 45 - 60 minut w temperaturze ok. 30 °C. Doskonale sprawdza się zamknięty piekarnik z właczonym światełkiem.
  3. Foremki wysmaruj smalcem i obsyp nasionami. Przełóż ciasto do foremek, wyrównaj je (np. łyżką zwilżoną w zimnej wodzie) i obsyp z góry nasionami.
  4. Odstaw ciasto do kolejnego wyrastania na 45 - 90 minut w temperaturze ok. 30 °C. Jeśli nie możesz zapewnić takiej tempeatury, chleb będzie po prostu odpowiednio dłużej wyrastał. Wyrastanie będzie zakonczone, gdy ciasto „dotrze” do górnych rantów foremek.
  5. Wstaw do piekarnika żaroodporne naczynie z odrobiną wody, i nagrzej piekarnik do 250 °C. Gdy piekarnik się nagrzeje, wyjmij pojemnik z wodą i wstaw chleb. Piecz 10 minut, po czym zmniejsz temperaturę do 200 °C. Kontynuuj pieczenie 50 - 55 minut. Ostatnie 2 - 3 minuty piecz na dolnej grzałce, aby dopiec spody chlebów.
  6. Po upieczeniu chlebów wyjmij je z foremek, i pozostaw na kratce w piekarniku jeszcze około 10 minut. Po wyjęciu z piekarnika pozwól im całkowicie ostygnąć, nim zaczniesz kroić chleb
Chleb w przekroju
Chleb w przekroju
Kilka kromek
Kilka kromek
Miękisz z bliska
Miękisz z bliska
Przepis zaczerpnięty z kanału YouTube Rus Brot.

Chleb żytni z ziarnami na piekliśmy na blogach: