12 stycznia 2013

Pai Bao z żurawiną - słodkie bułeczki z Hongkongu

Print Friendly and PDF
Pai Bao z żurawiną -  słodkie bułeczki z Hongkongu.
Rodzaj długich, słodkich azjatyckich bułeczek, ułożonych w rzędach i pieczonych w prostokątnych, lub kwadratowych foremkach. Są delikatnie słodkie, miękkie i puszyste, na dodatek cieszą oko nietypową u nas formą. Aż się chce odrywać jedną od drugiej i pałaszować...
Pierwowzór podobno został odnaleziony w hongkońskiej piekarni, Maxim’s bakery, przepis został odtworzony przez Christine Ho, która umieściła go na swoim blogu i w ten sposób Pai Bao zaczęło krążyć wśród piekących blogerów i blogujących piekarzy. 
Bardzo lubię używać Tang Zhong, więc oczywiście nie mogłem sobie odmówić upieczenia mojego Pai Bao.
Oryginalny przepis nie zawiera żadnych dodatków smakowych, takich jak dodane przeze mnie żurawiny. Myślę jednak, że na dodawaniu żurawiny nie skończę...


Składniki (6 bułeczek na foremkę około 24x24x6 cm): 
  • 370 g mąki chlebowej
  • 65 g cukru pudru
  • 5 g soli
  • 12 g mleka w proszku pełnego
  • 20 g drożdży świeżych (lub 6 g drożdży instant) 
  • 1 roztrzepane jajko 
  • 125 g mleka pełnego 
  • 120 g Tang Zhong na mleku
  • 28 g skondensowanego mleka
  • 75 g śmietanki 30%
  • 35 g roztopionego i ostudzonego masła
  • 60 g suszonych żurawin (można zamienić na rodzynki)

Przygotowanie bułek:
  1. W jednej misce połącz wszystkie suche składniki oprócz żurawin i dokładnie wymieszaj, w drugiej wszystkie mokre oprócz masła. Nie zapomnij zostawić sobie odrobiny roztrzepanego jajka, aby później poglansować wyrośnięte ciasto.
  2. Połącz składniku obu misek, dokładnie wymieszaj i wyrabiaj do połączenia wszystkich składników i do uzyskania ciasta o jednolitej, gładkiej strukturze.
  3. Wyłóż ciasto na blat delikatnie oprószony mąką, dodaj masło i wyrabiaj dalej do całkowitego wchłonięcia się masła.
  4. Dodaj żurawiny i delikatnie wyrabiaj dopóty, dopóki żurawiny nie rozłożą się równomiernie w całym cieście.
  5. Delikatnie uformuj z ciasta kulę, umieść ją w natłuszczonej misce i odstaw do wyrastania pod przykryciem do czasu podwojenia objętości, co zajmuje około 40-60 minut, najlepiej w temperaturze 28°C przy wilgotności 75%. 
  6. Wyłóż ciasto na oprószony mąką blat, lub stolnicę, dla ułatwienia nieznacznie zroluj, a następnie podziel na 6 równych części, przykryj folią i daj odpocząć przez 15 minut.
  7. Z każdej części ciasta uformuj kulę.
  8. Każdą porcje rozpłaszcz, lub rozwałkuj od uzyskania okrągłego kształtu, o średnicy równej szerokości foremki. Następnie złóż górną część w 1/3 i dociśnij. Dolną część też złóż, tym razem w połowie, i dociśnij. Delikatnie rozwałkuj poszerzajac pasek. Połącz brzegi wzdłuż formując wałek i zroluj, nasępnie złączeniem na dół umieść w foremce wyłożonej papierem do pieczenia.
  9. Po umieszczeniu w foremce wszystkich sześciu kawałków ciasta, przykryj folią spożywczą lub włóż do foliowej torby, odstaw na drugą fermentację. Najlepsza temperatura drugiego etapu wyrastania to  temperatura 38°C przy wilgotności 85%, ja zazwyczaj umieszczam w piekarniku złączonym światłem. Wyrastanie potrwa około 2 godziny, w zależności oczywiście od temperatury; w tym czasie ciasto co najmniej podwoi objętość. Jeśli druga faza wyrastania potrwa trochę dłużej, ciasto nawet potroi objętość, zaś gotowe bułeczki będą bardziej bardziej puszyste.
  10. Rozgrzej piekarnik do temperatury 180°C, w tym czasie poglazuruj ciasto roztrzepanym jajkiem z odrobiną mleka.
  11. Piecz około 25-30 minut. Po upieczeniu wyjmij z foremki postaw na kratce do ostygnięcia.
Podzielone ciasto na części. Punkt 7.
Podzielone ciasto na części. Punkt 7.
Rozwałkowanie. Punkt 8.
Rozwałkowanie. Punkt 8.
Złożenie w 1/3. Punt 8.
Złożenie części w 1/3. Punkt 8.
Złożenie drugiej części. Punt 8.
Złożenie drugiej części. Punkt 8.
Zrolowany wałek. Punt 8.
Zrolowany wałek. Punkt 8.
Zaczynamy wyrastać. Punkt 9.
Zaczynamy wyrastać. Punkt 9.
Wyrośliśmy, zaraz skonczymy w piekarniku.
Wyrośliśmy, zaraz skończymy w piekarniku.
Wyjęte z piekarnika.
Wyjęte z piekarnika.
Stygniemy.
Stygniemy.
Bułeczki mozna odrywać jedną od drugiej.
Bułeczki można odrywać jedną od drugiej.

Bułeczki mozna odrywać jedną od drugiej.
Bułeczki można odrywać jedną od drugiej.

Pai Bao.
Pai Bao.
Pai Bao z żurawiną.
Pai Bao z żurawiną.
przepis zaczerpnięty z blogu Christine's recipes.

2 komentarze:

  1. Wyglądają wspaniale - takie mięciutkie i puchate... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I rzeczywiście takie są - mięciutie i puchate. Nic, tylko trzeba zorobić samemu, prawda? Polecam, są pyszne i bardzo łatwe do zrobienia, nie mogą się nie udać :-)
      Mi jeszcze bardzo się podoba samo odrywanie jednej bułeczki od drugiej - taka mała zacheta, jak sie ma jakiegos małego Tadka-Niejadka w domu :-D

      pozdrawiam

      M.

      Usuń